Jeden duży, drugi mały. Jeden młody, drugi stary. Jeden komfortowy, drugi komfortowy inaczej. Jeden szybki, drugi wolny. Jeden ma duży bagażnik, drugi prawie nie ma 🙂 . Jeden jest biały, drugi granatowy. Jeden ma rok, a drugi 80 lat. Który wygrywa?
Wiadomo -ten leciwy, bo doświadczenie ma i wiedzę, bo coś widział i może opowiedzieć. I dlatego to właśnie na niego patrzą się z podziwem ludzie na ulicy.
To, w nim się zakochaliśmy, choć na co dzień jeździmy „niemowlakiem” . I jest nam ciepło, wygodnie i komfortowo. I chociaż nasz staruszek na razie stoi w garażu ( ten na zdjęciu to auto naszego kolegi) to ciągle wywołuje w nas uczucia żalu, wzruszenia i niepokoju. To właśnie nasz opel k38 wymaga teraz wsparcia, żeby za jakiś czas nam podziękować. To nim się teraz opiekujemy i szukamy dla niego dobrego blacharza, żeby zrobić mu pełen lifting. Znajdziemy, zadbamy i wyjedziemy na ulicę.