Ten pomysł kiełkował w mojej głowie od wielu lat, bo lubię uczestniczyć w wydarzeniach, które mają jakiś głębszy sens. Tym razem miałam możliwość współtworzenia wspaniałej imprezy podczas Święta Parku Dworskiego. Było po królewsku, z klasą i bardzo elegancko. Na to wydarzenie pojechałam moim własnym oplem z 1933 (opel Kadett 1938 ciągle w renowacji) i zaprosiłam moje ulubione koleżanki, z którymi tworzę grupę retro. Otworzyłyśmy szafę retro rekwizytów i rozpoczęła się zabawa z modą minionych lat. Na scenie grał zespół http://www.retrohobbyband.pl/ współczesne hity w stylu retro i polskie melodie ze „Starego kina”.
Publiczność była zachwycona. W tle słyszeliśmy swingowe granie, obok stało zabytkowe auto, był czas na retro- przebieranki. Czego chcieć więcej. Zabawa dla całych rodzin. Udało mi się współtworzyć imprezę, o której zawsze marzyłam.