Wybraliśmy się z grupą znajomych na zlot zabytkowych aut. Zabawa była przednia, ponieważ nasi niemieccy koledzy oprócz prezentowania swoich „perełek”brali udział w licznych konkursach.
„Wjazd na deseczkę o szerokości 10 cm”, ” Stanąć od przeszkody równo na 50 cm” itd
Potem parada „zabytkami” i fotografowanie przy tych cudach motoryzacji. Jak ja to lubię !